Eigentlich will ich Euch nicht mit meinem Blumenkram langweilen, aber die Pflanzen sind zur Zeit so toll, dass ich die doch zeigen möchte. Bei mir ist alles etwas verspätet, die Temperaturen sind etwas kühler, weil wir im Mittelgebirge wohnen. Wir nennen das Gebirge scherzhaft Beverly Hills, da wir nach der Arbeit aus der Stadt rausfahren und unseres Auto klettert hoch, an manchen Stellen können wir den Frankfurt zwischen den Bäumen sehen, weit unten ;-)
***
Właściwie nie chciałam Was zanudzać moimi kwiatami, ale rośliny obecnie są takie wspaniałe, że jednak Wam pokażę. U mnie wszystko jest trochę spóźnione, temperatury są nieco niższe, bo mieszkamy w górach. Góry te nazywamy żartobliwie Beverly Hills, bo po pracy wyjeżdżamy za miasto i nasz samochód wspina się w górę, miejscami możemy dojrzeć Frankfurt między drzewami, daleko w dole ;-)
zdjęcia piękne:))
AntwortenLöschenDziękuję bardzo :-)
LöschenKwiaty nigdy nie są nudne a o tej porze roku są wyjątkowo piękne, ponieważ słońce i upały jeszcze nie zrobiły swojego :)
AntwortenLöschenMasz szczęście, że mieszkasz w pięknych opolicznościach przyrody :)
Pozdrawiam ciepło!
Dziękuję bardzo i staram się o tym pamiętać, że ogród to wspaniała rzecz :-)
LöschenMogę oglądać godzinami! pięknie sobie mieszkasz, ja w góry na urlop się wybieram :)
AntwortenLöschenW takim razie miłego urlopu Ci życzę, zbieraj inspiracje :-)
LöschenW tak pięknym wydaniu kwiaty nigdy mi się nie znudzą! Przepiękne zdjęcia zrobiłaś. Proszę o więcej. :)
AntwortenLöschenDziękuję za lovemag, świetne wydanie, dużo inspiracji dla siebie znalazłam. Dzięki wielkie za taką miłą niespodziankę. :*
Cieszę się, że Ci się podobają, i że znalazłaś coś w lovemag, pozdrawiam :-)
LöschenŚliczne zdjęcia :) Pozdrawiam serdecznie :)
AntwortenLöschen